A teraz piosenki:
w wykonaniu Kate Bush
Jej "Wichrowe wzgórza" kocham bo:
- Pewnie dlatego, że Kate jako pierwsza zaśpiewała ten urwór, jednak zawsze orginał wygrywa
- Bo ma piękny, chwilami przerażający głos, w którym od dawna jestem zakochana
Oto Hayley Westenra i jej wykonanie "Wuthering Heights" :
Czyż nie piękne? Może nie tak jak oryginał, ale ta wokalistka też ma nieprzeciętny głos i dała sobie radę z tym utworem. Jak na youtube.com postanowiłam jej posłuchać, nawet nie sądziłam, że tak pozytywnie się zaskoczę. Myślałam raczej w kategoriach typu : co za sxxa postanowiła zbeszcześcić takie wspaniałe dzieło muzyczne? Aż z ciekawości posłucham i się troche powkuxxxam i tyle. A tu czekała mnie taka miła niespodzianka. Pozytywnie przyjęłam tę artystkę i postanowiłam posłuchać jej innych utworów, np "Across the Universe of Time". Oto ten utwór:
Piękne prawda?
No ale powracając do tematu, to posłuchajmy tego utwory w aranżacji gwiazdy lat 80. Pat Benatar:
Tak właśnie brzmią "Wichrowe Wzgórza" w rockowym wydaniu. Na początku nie mogłam tego wykonania znieść, ale po wsłuchaniu się i zaprzestaniu myślenia w tym momencie o Bush, to wykonanie wydaje się bardziej elektryzujące i w sumie to fajne, ale fajne nie znaczy piękne i porywające.
No i moja ukochana Tarja na koniec:
No i moja ukochana Tarja na koniec:
Więc tak brzmią w wersji metal.No cóż... tu nie powinnam się wypowiadać, bo jestem wielką fanką Tarji Turunen i mogłabym być nieobiektywna. Dla mnie jest rewelacyjna i co by nie zaśpiewała i tak będzie mi się to podobać. Kocham jej głos. Mogę jej słuchać w kółko. A posłuchajcie tego:
Pięknee !!!
Jednak w ostatecznym podsumowaniu i tak wygrywa Kate Bush. Ma niesamowity głos, a także(co tu akurat się nie liczy) dośc oryginalną urodę. Jej oczy są piękne i zarazem straszne :)
A więc do następnej notki moi drodzy (??!!!)
Sweeney